Warunkiem uzyskania świadczenia kompensacyjnego jest wystąpienie działania niepożądanego wymienionego w Charakterystyce Produktu Leczniczego danej szczepionki, które spowodowało konieczność pobytu w szpitalu przez co najmniej 14 dni lub wystąpienie wstrząsu anafilaktycznego powodującego konieczność obserwacji w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć albo hospitalizacji o dowolnej długości.

Fundusz Kompensacyjny rozszerza dotychczasową odpowiedzialność związaną z zastosowaniem szczepionek. Maksymalna kwota świadczenia wynosi 100 tys. zł, na co składa się kwota uzależniona od stopnia dolegliwości działania niepożądanego (przede wszystkim długości pobytu w szpitalu) oraz zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, które poniósł pacjent.

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec przypomniał, że ustawa działa wstecz, to znaczy nawet jeśli powikłanie po szczepieniu nastąpiło w grudniu 2020 r. czy w styczniu ubiegłego roku, to wciąż można ubiegać się o odszkodowanie w ramach Funduszu.

O przyznaniu świadczenia z Funduszu Kompensacyjnego będzie decydował zespół ekspertów, którego przewodniczącym jest prof. Tomasz Hryniewiecki – konsultant krajowy w dziedzinie kardiologii, przewodniczący Krajowej Rady ds. Kardiologii i pełnomocnik ministra zdrowia ds. Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia. W skład zespołu weszło sześciu lekarzy specjalistów wyróżniających się wiedzą w zakresie szczepień ochronnych.

Złożenie wniosku o przyznanie świadczenia kompensacyjnego podlega opłacie w wysokości 200 zł. Opłata od wniosku zostanie zwrócona w przypadku przyznania świadczenia kompensacyjnego, ale też w sytuacji, kiedy Rzecznik Praw Pacjenta pozostawi wniosek bez rozpoznania lub odmówi wszczęcia postępowania. Jednak w przypadku wydania decyzji o odmowie przyznania świadczenia opłata nie będzie zwracana.

W pierwszym roku działania Fundusz obejmie wyłącznie szczepienia przeciwko COVID-19, natomiast od 2023 r. ma też objąć wszystkie szczepienia obowiązkowe.