Już po raz drugi do sali Gminnego Ośrodka Kultury w Piaskach przybyli najlepsi muzycy bluesowi, którzy przyciągnęli fanów tej muzyki z wielu stron naszego powiatu. Pomysłodawcy festiwalu, czyli Marcin Nowak, Wojciech Czemplik i Robert Jaskulski zadbali o to, żeby nie zabrakło bluesa na najwyższym poziomie. Zadbały o to zespoły i soliści - Chuck Frazier - wokalista i gitarzysta bluesowy pochodzący z Houston w Teksasie, Leszek Winder, członek zespołu „Krzak” oraz zespół Kraków Street Band oraz oczywiście Bobry znad Obry.
Ludzie są głodni takiej muzyki. Dzisiaj w mediach nie usłyszymy bluesa, może dlatego tłumy przychodzą i spędzają z nami czas. Blues to muzyka wielu pokoleń, to widać w Piaskach – stwierdzili, komentując wysoka frekwencję organizatorzy. Uczestnicy podkreślali niesamowity klimat festiwalu, który najlepiej skomentował prowadzący koncerty – Andrzej Jerzyk, nazywając go muzyką duszy. Kolejne niespodzianki już za rok, tym razem na scenei mają pojawić się kobiety bluesa Organizatorami festiwalu byli: Bobry znad Obry, czyli muzycy zamieszkujący naszą gminę, Gminny Ośrodek Kultury w Piaskach, Gmina Piaski i Restauracja cztery Gary. Po zakończeniu festiwalu do póxnych godzin nocnych trwało wspólne jam session w restauracji Cztery Gary.