Pomimo zimowej aury, w triumfalnym pochodzie, z wysoko uniesioną Marzanną udali się nad rzekę Malinczę w Piaskach. Symbolizująca odchodzącą zimę kukła, pomimo wyjątkowego „uroku osobistego”, aby tradycji stało się zadość, została uroczyście spalona.

Pozostaje nam z utęsknieniem wypatrywać „prawdziwej” wiosny oraz szukać jej oznak w budzącej się do życia przyrodzie, bowiem, jak pisze J. Guściora:

„Pięknie jest wiosną na całym świecie,

wiosna pozdrawia nas barwnym kwieciem,

zielenią traw i ptaków śpiewem,

radosnym słońcem świecącym na niebie (...)”.